Poniedziałek, dnia 03 marca 2014, 11:53
Miesiąc przed wtargnięciem FR na teren Krymu obywatele rosyjscy uważali, że ich kraj nie powinien ingerować w wewnątrzpolityczny konflikt w Ukrainie.
Wszechrosyjskie Centrum Badania Opinii Społecznej w dniu 24 lutego ogłosiło wyniki odpowiedniego badania, przeprowadzonego w dniach 1-2 lutego.
73% ankietowanych Rosjan uważali, że Rosja nie powinna ingerować w konflikt między władzą a opozycją w Ukrainie, ponieważ jest to wewnętrzna sprawa narodu innego państwa.
Ten punkt widzenia popierali najczęściej zwolennicy LDPR (82%), biudżetowcy (79%), urzędnicy państwowi (77%), studenci (77%), mieszkańcy średnich miast (78%).
Tylko 15% respondentów uważali, że rosyjskie władze mogą udzielić wsparcia ukraińskim kolegom w stłumieniu „prób nielegalnego zdobycia władzy”.
Podobna opinia była najbardziej rozpowszechniona przez „Sprawiedliwą Rosję” (30%) i pracowników handlowych (20%).
Podobne masowe protesty w Rosji są niemożliwe, – byli pewni trzy czwarte obywateli FR (75%). Mieszkańcy miast milionowych, jak również mieszkańcy wsi (po 79%), nie wierzyli w możliwość podobnego rozwoju wydarzeń. Tylko moskwianie i petersburżanie nie na tyle są pewni (64%).
Prawdopodobieństwo powstania analogicznej sytuacji w FR przypuszczali tylko 15%, w dodtatku – pod warunkiem pewnego zbiegu okoliczności: jeżeli naród zostanie doprowadzony do skrajnego ubóstwa lub w razie trudnego, długotrwałego kryzysu gospodarczego (odpowiednio 30% i 25% z liczby tych, zdaniem których w Rosji są możliwie podobne protesty masowe).
Jednocześnie przeważna większość Rosjan (94%) nie chce powtórzenia wydarzeń ukraińskiego scenariuszu w swoim kraju.
Wszechrosyjskie Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło ankietowanie w dniach 1-2 lutego, przeprowadzono ankietę wśród 1600 osób w 130 miejscowościach, w 42 obwodach, krajach i republikach FR. Błąd statystyczny wynosi nie więcej niż 3,4%.
Wiadomo, że w dniu 22 lutego w Ukrainie prezydent Wiktor Janukowycz, odpowiedzialny za masowe zabójstwa w dniach 18-20 lutego ludzi protestujących przeciw niemu, został odsunięty ze stanowiska.
W końcu lutego Rosja zaczęła zwiększać obecność wojskową na Krymie, uzbrojone osoby wtargnęły na lotniska Sewastopola i Symferopola, przeprawa Kerczeńska została zablokowana.
Dnia 1 marca rosyjska Rada Federacji poparła wniosek swojego prezydenta Władimira Putina i wyraziła zgodę na wprowadzenie Sił Zbrojnych FR na terytorium Krymu.
Formalną podstawę do tego stanowiła prośba o pomoc Janukowycza i nieuznanie legitymizacji nowej władzy w Ukrainie przez kierownictwo rosyjskie.
Source: http://www.pravda.com.ua/news/2014/03/3/7017246/
Reblogged this on Voices of Ukraine.